Podczas jazdy samochodem.
♦
Bartuś
– Tata, a skąd wiesz ile kilometrów już przejechałeś?
– Licznik mi pokazuje.
Igorek
-To ile kilometrów już przejechałeś?
– Sto trzydzieści sześć tysięcy dwieście siedemnaście.
– O to prawie milion!
– Jak to milion?
– No, jeszcze tylko osiemset sześćdziesiąt trzy tysiące siedemset osiemdziesiąt trzy i będzie milion.
♦
Igorkowe 6 z matematyki nie są chyba przypadkowe.???
– zamieszczam na pamiątkę –

Dzisiaj na tarasie Bartuś zobaczył pająka – panowie się nie polubili. Igorek, który generalnie…
Przygotowania do Wigilii. Dziadek smaży rybę. Igorek: – A będzie filet? – Nie, w Wigilię…
W lodówce trzymałam resztki masy naleśnikowej, nie wykorzystałam jej wczoraj w całości. Zaczęłam…
Nasz Mały nie jest wcale już taki mały. W marcu skończył 8 lat, ale jako najmłodszy z naszej…
Miesiąc temu (jak ten czas leci) byliśmy w Paryżu. W zeszłym tygodniu oglądałam jakiś program w…
Igorek po powrocie ze szkoły, ze szczegółami opowiada przebieg swojego dnia. Zazwyczaj chodzi o to…
Ostatnio komentowane