Dzisiaj w sklepie, dział mięsny.
Igorek wskazując najbardziej krwisty kawałek mięsa na półce, zagaduje do Brata:
– Zjadłbyś takie krwawe mięso?
Bartuś oburzony:
– No co Ty! Wiesz, że jak pijesz krew to jesteś agresywny!
Nie wiem skąd u Starszego taka wiedza??
Igorek spokojnie, po zastanowieniu:
– No przecież, to jak z kotem i psem. ?
Każda rodzina ma swoje rytuały. U nas np. to mąż budzi dzieci do szkoły (nawet będąc na wyjazdach…
Podczas wczorajszej jazdy samochodem, temat rozmowy zszedł na znaki zodiaku. Okazało się, że chłopcy…
Za sąsiadów (z lewej strony) mamy czteroosobową rodzinę. Młodsze z dzieci to syn, który razem z…
Ponieważ dzisiaj Dzień Dziecka pomyślałam, że to dobry moment, aby pojawił się wpis w kategorii…
W lodówce trzymałam resztki masy naleśnikowej, nie wykorzystałam jej wczoraj w całości. Zaczęłam…
Chłopcy oglądają u siebie film. Zaglądam, aby sprawdzić co? Igorek (7 lat): „To…
Ostatnio komentowane