– Igorku, kiedy powiemy, że nastała czarna godzina?
Wiesz co to jest?
– No, np. jak stoisz w korku, jesteś głodny,
a nie masz nic do jedzenia.
Jak najmniej czarnych godzin. 😀
Nasz Mały nie jest wcale już taki mały. W marcu skończył 8 lat, ale jako najmłodszy z naszej…
Igorek wychodzi do kolegi. -Do której mogę zostać? -Bis fünf Uhr. Powiedziałam po niemiecku. Na co…
24 czerwca Chłopcy pierwszy raz sami (tzn. bez nas) lecieli samolotem. Ja byłam wtedy w Łodzi, więc…
Czy w waszych domach pojawia wielkanocne wcielenie Świętego Mikołaja? Gdy ja byłam dzieckiem nie…
Jesteśmy w trakcie ferii jesiennych. Przylecieliśmy do Polski. Tym razem całe trzy tygodnie spędzimy…
Niedawno byliśmy w Bazylei, w tamtejszym ZOO. A skoro padło słowo Bazylea – przypomniała mi…
Ostatnio komentowane