Dzisiaj na tarasie Bartuś zobaczył pająka – panowie się nie polubili.
Igorek, który generalnie lubi wszelkie owady, żeby nie powiedzieć robactwo,
podszedł, ze znawstwem obejrzał delikwenta i oznajmił bratu:
– To jest pająk ognisty. Ale nie martw się, jak Cię ugryzie to spłoniesz.
Faktycznie – nie ma sprawy. 😉
Chłopcy oglądają u siebie film. Zaglądam, aby sprawdzić co? Igorek (7 lat): „To…
Nasz starszy syn trenuje piłkę nożną. Poza treningami w tygodniu, niemalże w każdy weekend…
Igorek przed zaśnięciem, często pyta „przyjdziesz do mnie?” Innymi słowy – czy jeszcze go…
Na ostatnim treningu Bartuś doznał kontuzji. Lekarz zalecił tygodniowy odpoczynek od wysiłku…
Nasz Igorek jest bardziej szwajcarski od niejednego Szwajcara w swojej klasie. Nie jest to może…
Podczas wczorajszej jazdy samochodem, temat rozmowy zszedł na znaki zodiaku. Okazało się, że chłopcy…
Od zeszłego tygodnia próbuję stworzyć wpis obrazkowy. Nie przywieźliśmy z Kuby zbyt dużej liczby…
Dzisiaj w sklepie, dział mięsny.Igorek wskazując najbardziej krwisty kawałek mięsa na półce…
– Igorku, kiedy powiemy, że nastała czarna godzina? Wiesz co to jest? – No, np. jak…
Ostatnio komentowane