Dzisiaj na tarasie Bartuś zobaczył pająka – panowie się nie polubili.
Igorek, który generalnie lubi wszelkie owady, żeby nie powiedzieć robactwo,
podszedł, ze znawstwem obejrzał delikwenta i oznajmił bratu:
– To jest pająk ognisty. Ale nie martw się, jak Cię ugryzie to spłoniesz.
Faktycznie – nie ma sprawy. 😉
Niedawno byliśmy w Bazylei, w tamtejszym ZOO. A skoro padło słowo Bazylea – przypomniała mi…
Chłopcy oglądają u siebie film. Zaglądam, aby sprawdzić co? Igorek (7 lat): „To…
Środa. Tuż przed południem. Pakuję gitarę, wsiadam do samochodu i jadę pod szkołę gdzie Bartuś ma…
W lodówce trzymałam resztki masy naleśnikowej, nie wykorzystałam jej wczoraj w całości. Zaczęłam…
Zazwyczaj zażywam kąpieli, albo jak chłopcy jeszcze śpią, albo już śpią. Ale parę dni temu chciałam…
Od zeszłego tygodnia próbuję stworzyć wpis obrazkowy. Nie przywieźliśmy z Kuby zbyt dużej liczby…
Środa po południu.Godzina 13 może 14.Piękna pogoda za oknami.Jadę z chłopcami samochodem.Zjechaliśmy…
Nasz Igorek jest bardziej szwajcarski od niejednego Szwajcara w swojej klasie. Nie jest to może…
Prawo jazdy zrobiłam naście lat temu, za sprawą Siostry, która nie chciała sama chodzić na kurs. I…
Ostatnio komentowane