Dzisiaj zgodnie z obietnicą pójdziemy na zakupy. Jednak najpierw wrócimy na Wzgórze Kapitolińskie, aby wspiąć się na Plac Kapitoliński. Spojrzymy w niebo przez oculus Panteonu. Obejrzymy kilka rzymskich fontann i trafimy do Hiszpanii – przesadzam… będą nam musiały wystarczyć Hiszpańskie Schody.
Plac Kapitoliński
Na Plac Kapitoliński doprowadzi nas tzw. Cordonata, łagodne wejście zaprojektowane w 1536 roku przez Michała Anioła. Wejścia na nią strzegą dwa egipskie lwy, a szczyt wieńczą posągi Kastora i Polluksa.
Za nimi rozpościera się plac w kształcie trapezu, otoczony trzema pałacami: Palazzo Nuovo, Paalazzo dei Conservatori,¹ a na wprost schodów – Palazzo Senatorio.² Pośrodku stoi konny pomnik cesarza Marka Aureliusza, który kiedyś pokryty był złotem. My możemy podziwiać kopię, jeżeli ktoś ma ochotę zobaczyć oryginał, musi wejść do Muzeów Kapitolińskich, które znajdują się w Pałacach.
Powtórnie korzystając z Cordonaty, schodzimy z placu i udajemy się na spacer rzymskimi uliczkami. Kierunek Panteon, ale wcześniej obejrzymy kilka rzymskich fontann. Niestety Fontanna di Trevi przechodzi gruntowny remont.
Rzymskie fontanny
Panteon
Panteon wzniesiono w latach 118-125 n.e. To najlepiej zachowany antyczny zabytek w Rzymie. Uważany jest za doskonały przykład harmonii w architekturze z tamtego okresu. Jego wysokość równa się średnicy. Na całość kompozycji składa się okrąg, rotunda – główna sala Panteonu, a także prostokąt – wejście oraz trójkąt – fronton nad wejściem. Kopuła ma 43 metry średnicy i jest szersza od kopuły Bazyliki św. Piotra. W centralnym punkcie znajduje się otwór, czyli oculus, który ma 9 metrów średnicy, to jedyne źródło naturalnego światła w świątyni.
Wstęp do Panteonu jest bezpłatny. Pomimo gwaru panującego wewnątrz nadal można tam poczuć magię i dostojeństwo.
Po tym jak zaspokoiliśmy ducha, czas na ciało. Po dłuższej wędrówce, którą możecie zamienić na przejażdżkę dorożką
docieramy na szczyt Scalinata della Trinita dei Monti, najsłynniejszych schodów w Rzymie.
Schody Hiszpańskie
Francuzi mogą czuć się naprawdę zawiedzeni… Ogromne pieniądze na budowę schodów (wsparte dotacją samego Ludwika XV) wyłożył XVII-wieczny francuski dyplomata. Trzyczęściowa konstrukcja o 138 trawertynowych stopniach stoi przy Piazza di Francia, ale kto o tym pamięta? Gdy Hiszpanie wznieśli w pobliżu Palazzo di Spagna, schody zaczęto nazywać – Schodami Hiszpańskimi.
Dawniej schody były miejscem spotkań modelek pozujących malarzom. Dzisiaj ich miejsce zastąpiły modelki, które raz w roku (w lipcu) biorą udział w pokazie mody organizowanym na stopniach schodów. To słynny pokaz haute couture „Pod gwiazdami” (Sotto le Stelle). Możemy spróbować poczuć się jak jedna z top model, gdy będziemy kroczyć Schodami Hiszpańskimi w dół, ku Via dei Condotti.
Via dei Condotti
Ulica, którą widać ze szczytu Schodów Hiszpańskich, to Via dei Condotti – centralna ulica zakupowa Rzymu. Serce głównej dzielnicy handlowej miasta i włoskiego świata mody. Znajdziecie tu (i w ulicach odchodzących od Via dei Condotti) wszystkie designerskie sklepy sprzedające ubrania, ale także biżuterię, przedmioty do urządzenia domu czy np. dzieła sztuki.
Armani, Bulgari, Fendi, Gucci, Prada, Valentino, Versace – można wymieniać jeszcze bardzo długo. A tak… obiecałam Cartiera, ale wiecie – w środku nie można robić zdjęć.
Zakupy zrobione. Zapraszam na porcję prażonych kasztanów i zasłużony odpoczynek.
Zbierajcie siły na następny spacer, bo wdrapiemy się na kopułę Bazyliki św. Piotra w Watykanie, po 551 stopniach.
¹ Palazzo Nuovo i Paalazzo dei Conservatori mieszczą Muzea Kapitolińskie.
² Palazzo Senatorio jest siedzibą władz miejskich Rzymu.
Ostatnio komentowane