Dzisiaj w sklepie, dział mięsny.
Igorek wskazując najbardziej krwisty kawałek mięsa na półce, zagaduje do Brata:
– Zjadłbyś takie krwawe mięso?
Bartuś oburzony:
– No co Ty! Wiesz, że jak pijesz krew to jesteś agresywny!
Nie wiem skąd u Starszego taka wiedza??
Igorek spokojnie, po zastanowieniu:
– No przecież, to jak z kotem i psem. ?
Podczas obiadu Igorek przepytywał mnie z tematu „historia powstania naszej rodziny”. Padło szereg…
Nasz starszy syn trenuje piłkę nożną. Poza treningami w tygodniu, niemalże w każdy weekend…
Nasz Mały nie jest wcale już taki mały. W marcu skończył 8 lat, ale jako najmłodszy z naszej…
Dzisiaj na tarasie Bartuś zobaczył pająka – panowie się nie polubili. Igorek, który generalnie…
Jak przystało na prawdziwą Matkę Polkę, lub Matkę po prostu, mam listę pytań…
24 czerwca Chłopcy pierwszy raz sami (tzn. bez nas) lecieli samolotem. Ja byłam wtedy w Łodzi, więc…
Ostatnio komentowane