Środa po południu.
Godzina 13 może 14.
Piękna pogoda za oknami.
Jadę z chłopcami samochodem.
Zjechaliśmy już z autostrady.
Przed nami motocyklista.
W pewnym momencie motor zaczyna jechać slalomem.
Na moje oko kierowcy się nudzi,
próbuje sobie urozmaicić powolną jazdę.
Zaniepokojony Igorek
– Ojej, pijany!
Bartuś kpiąco
– No co ty, o tej godzinie…
Wiadomo starszy brat jest już bardziej rozeznany w realiach.
Wie…
Ludzie piją, a niektórzy są w efekcie pijani.
Pijany – możliwe.
Ludzie piją i wsiadają za kierownicę.
Pijany na motorze – możliwe. (niestety)
Pijany na motorze, tuż po południu.
No co ty!
Zawsze bezpiecznej drogi,
bez względu na godzinę. 🙂
Jesteśmy w trakcie ferii jesiennych. Przylecieliśmy do Polski. Tym razem całe trzy tygodnie spędzimy…
Ostrzegam będzie siarczyście… Idziemy z chłopcami ulicą w centrum Łodzi, obok Leroy Merlin…
Za sąsiadów (z lewej strony) mamy czteroosobową rodzinę. Młodsze z dzieci to syn, który razem z…
Siedzę z chłopcami przy stole. Jemy kolację. Bartusiowi i Igorkowi rozwiązują się przy jedzeniu…
W poprzednim semestrze Igorek przerabiał w szkole temat rozmnażania. Ku naszemu zaskoczeniu, o tym…
Przygotowania do Wigilii. Dziadek smaży rybę. Igorek: – A będzie filet? – Nie, w Wigilię…
Ostatnio komentowane