Ambasada Polska w Bernie
Na początku czerwca wzięliśmy udział w ceremonii odznaczenia Pana Jerzego Czubaka odznaką honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. Było uroczyście, elegancko, muzycznie, a także smacznie.To był ogromny zaszczyt znaleźć się w tak wąskim gronie zaproszonych. Szczególnie dla takiej kury domowej jak ja.
Dla Mojego Męża pewną odmianą był fakt, że tym razem stałam u Jego boku w małej czarnej i wysokich szpilach, które tuż po wyjściu z ambasady musiałam zdjąć. Do samochodu wracałam boso, a wszystko przez to, że zbyt rzadko wyciągam szpilki z szafy. Ale czego się nie robi dla wyjątkowych uroczystości. Jeszcze raz dziękujemy za zaproszenie.
Koncerty muzyczne
Skoro o recitalu fortepianowym wspomniałam, czerwiec był muzycznym miesiącem. Najpierw wysłuchaliśmy koncertu pianistycznego. Igorek jako jedyne dziecko zagrał aż trzy utwory. Na scenę wychodził dwa razy. Jego trzeci utwór zamykał koncert, a grał go przy akompaniamencie gitary Bartusia. Pod koniec miesiąca dostaliśmy zaproszenie na koncert gitarowy. Już sam udział był dla uczniów wyróżnieniem, a Bartuś dodatkowo miał swoje chwile sławy, gdy grał solówkę.
Awanse sportowe
W sportach chłopcy bardzo się podzielili. Jeden robi to za czym drugi nie przepada i odwrotnie. Igorek w tym roku zakończył ścieżkę wodnych odznak i przeszedł do grupy dla wtajemniczonych, czyli zdobywa teraz odznaki, o których mało kto słyszał. Ten sezon zakończył z wielorybem. Za to Bartuś przeszedł do innej drużyny piłkarskiej. Awansował aż o dwa oczka. Po wakacjach rozpocznie treningi w grupie B, co przy łącznej ilości 6 a może 7 grup (muszę dopytać) jest rewelacyjnym wynikiem.
Awanse szkolne
W Szwajcarii rok szkolny zakończył się 3 lipca, ale zaliczę to jeszcze do czerwca. W miniony piątek dzieci odebrały swoje Zeugnisse. Ponieważ poprzedni tydzień spędziliśmy w Polsce, dopiero wczoraj poznaliśmy oficjalne wyniki chłopaków. To był kolejny udany rok. Bartuś ze średnią 5,6* śmiałym krokiem wkracza w ostatni rok nauki w Primarschule. Za to Igorek ze średnią 5,75 przechodzi do starszaków, czyli pod okien nowej Wychowawczyni rozpocznie naukę w klasie 4. My od miesiąca mamy już plan na nowy rok szkolny. A jak to wygląda w polskich szkołach?
Obchody zakończenia roku szkolnego
W naszej gminie z okazji zakończenia roku szkolnego organizowany jest pochód uczniów wszystkich klas szkół pierwszego stopnia oraz przedszkolaków. Ma on zawsze nadany motyw przewodni, a dzieci na kilka tygodni wcześniej same szykują stroje oraz ewentualne rekwizyty. W tym roku tematem były kontynenty. Pochód odbywa się w sobotnie poranki, a po obiedzie dzieci mogą szaleć w wesołym miasteczku, które sprowadzane jest specjalnie na ten jeden weekend w roku. Tym razem chłopcy umówili się z kolegami i sami harcowali w lunaparku, dlatego mam zdjęcia tylko z pochodu.
Wycieczki i wyjazdy
W ostatnim tygodniu czerwca niespodziewanie musieliśmy pojechać do Polski. W Łodzi spędziliśmy ponad 3 dni. Musieliśmy szybko wracać, bo Bartuś nadal miał przed sobą tydzień zajęć szkolnych. Miesiąc czerwiec był intensywny i kręcił się głównie wokół zajęć i imprez szkolnych. Mimo wszystko udało nam się przespacerować m.in. po Colmar, Riquewihr i Bernie.
U nas wakacje na pół gwizdka. Bartuś do końca tygodnia ma jeszcze zajęcia. A u Was widać już wakacyjne rozprężenie?
* Zaczęłam pisać o tym jak ocenia się i liczy średnią z ocen, ale wyszedł mi z tego osobny post – będzie na inną okazję. Średnia, którą podałam, liczona była z czterech pierwszych przedmiotów, to one w największym stopniu decydują o udzieleniu promocji do następnej klasy.
Ostatnio komentowane