Podróż przez Stany Zjednoczone
dzień 13
Po przejechaniu ponad 500 km zdobywamy kolejny stan – Nowy Meksyk, a w nim miasto Albuquerque.
Miasto zostało założone w 1706 przez Hiszpanów, dzięki temu w Albuquerque istnieje dzielnica, którą można było nazwać Starym Miastem. A trzeba wiedzieć, że Old Town w Stanach Zjednoczonych jest pewnego rodzaju ewenementem. Nasz hotel znajduje się w Nowym Mieście. Ta część przypomina wiele innych Downtown, które widywaliśmy, więc na spacer pojechaliśmy do Old Town.
Stare Miasto jest maleńkie, ale klimatyczne, utrzymało swój kolonialny charakter. W centrum znajduje się plac oraz kościół, a wokół tradycyjne niskie zabudowania. Pełno tam sklepików, małych galerii i restauracji. Jest kolorowo, słychać muzykę graną na żywo. To bardzo przyjemne miejsce.
Albuquerque jest najbardziej zaludnionym miastem w stanie Nowy Meksyk i 32. najbardziej zaludnionym miastem w Stanach Zjednoczonych, to dla mnie zaskoczenie. Nie mogę powiedzieć, że bardzo dokładnie zwiedziliśmy miasto, ale trochę po nim jeździliśmy i miasto sprawiało wrażenie opustoszałego.
Nawet Old Town nie było jakoś specjalnie oblegane. Nie wiem, może to kwestia pory roku i wakacyjnych wyjazdów, albo my jakoś dziwnie trafiliśmy. Nie, abym tęskniła za korkami i zgiełkiem zatłoczonego miasta, ale było to dla mnie zaskoczenie.
To był miły spacer, chociaż uczciwie trzeba przyznać, że stare miasto w Albuquerque nie jest przesadnio duże. Ale warto je zobaczyć.
Jesteśmy już w pokoju hotelowym. Jutro mamy do przejechania 900 km. Punkt docelowy to Oklahoma City (stan Oklahoma), ale po drodze zaplanowaliśmy przystanek w stanie Teksas. Wpis na blogu będzie wieczorem, a na bieżąco jak zwykle na Instagramie.
Ostatnio komentowane